Sukcesy Polaków na halowych mistrzostwach świata w lekkoatletyce
4 marca mieliśmy przyjemność oglądać ostatni dzień Halowych Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce, które organizowane były w Birmingham w Wielkiej Brytanii. Śmiało można stwierdzić, że dla Polaków ten dzień przejdzie do historii, a wszystko za sprawą ogromnego sukcesu naszych lekkoatletów. Nikt się nie spodziewał, że w klasyfikacji medalowej będziemy na trzecim miejscu podium. Przypomnijmy sobie najważniejsze dla polskich sportowców chwile z HMŚ.
Nowy rekord świata
Ku zaskoczeniu przede wszystkim Amerykanów, którzy byli faworytami w sztafecie, złoty medal został zdobyty przez Polaków. Co więcej, polska sztafeta pobiła rekord świata, dobiegając na metę z czasem 3:01.77. Polacy biegli w składzie: Karol Zalewski, Rafał Omelko, Łukasz Krawczuk i Jakub Krzewina. Sportowcy, odbierając trofea sportowe w postaci złotego medalu i słuchając Mazurka Dąbrowskiego, nie kryli wzruszenia. Nie tylko dla nich, ale też dla wszystkich kibiców był to wyjątkowy moment.
Złoto dla Kszczota
Adam Kszczot, aktualny halowy mistrz świata w biegu na 800 metrów, do samego końca nie był pewny, czy chce startować w mistrzostwach halowych w lekkoatletyce. Na szczęście do uczestnictwa w tym ważnym sportowym wydarzeniu namówiła go żona. Dotychczas w halowych mistrzostwach świata był trzeci w Dausze w 2010 roku oraz drugi w Sopocie (2014 rok). Dziś zawodnik RKS Łódź może cieszyć się jednym z największych sukcesów w swojej karierze. Sportowiec, ciesząc się z wywalczonego złota, nie zapomina o czekających na niego kolejnych wyzwaniach sportowych. W tym roku mistrza będziemy mogli jeszcze oglądać podczas mistrzostw Europy, które rozgrywać się będą na stadionie olimpijskim w Berlinie. Mamy nadzieję, że Kszczot ponownie wywalczy złoty medal.
Srebro Lewandowskiego
Wicemistrzem świata w biegu na 1500 metrów został Marcin Lewandowski. Mimo tego, że ostatnie okrążenie zaczynał na trzecim miejscu, na ostatniej prostej wyprzedził Marokańczyka i wyścig zakończył z czasem 3:58.39 na drugim miejscu. Złoto zdobył Etiopczyk Samuel Tefera (3:58.19).
Drugie miejsce w sztafecie Polek
Sztafeta kobiet 4x400 metrów, w składzie: Justyna Święty-Ersetic, Patrycja Wyciszkiewicz, Aleksandra Gawroska i Małgorzata Hołub-Kowalik, do mety dobiegła z czasem 3:26.09. Początkowo dało to ostatnie miejsce na podium, jednak dzięki dyskwalifikacji Jamajki, ostatecznie dziewczyny zdobyły srebrny medal.
Brąz Liska
Z zapartym tchem oglądaliśmy skoki o tyczce Piotra Liska, który ostatecznie zdobył brązowy medal. Lisek rozpoczął rywalizację od zrzutki na wysokości 5.60, jednak kolejna próba okazała się już udana. Atak na 5.80 zakończył się porażką, lecz wysokość 5.85 została zaliczona. Próba przeskoczenia 5.90 nie powiodła się, co uplasowało polskiego tyczkarza na trzecim miejscu. Złoto w tej dyscyplinie zdobył Francuz Renaud Lavillenie, natomiast srebro Amerykanin Sam Kendricks.
Wszystkim Polakom gratulujemy sukcesów i liczymy na kolejne trofea sportowe!
